Jak wychować Huskyego?
Husky to pies, który nie poddaje się tak łatwo rygorowi wychowawczemu jak na przykład owczarek niemiecki czy inny pies z grupy stróżujących. Husky mają bardzo silne poczucie niezależności i wolności, dlatego jego wychowywanie czy też szkolenie nie jest ani łatwym, ani standardowym procesem. Z tego też powodu nie należy odnosić wszystkich porad, jakie można znaleźć w książkach poświęconych szkoleniu psów. Do tej rasy nie można odnosić wszystkich uniwersalnych rad.
Przede wszystkim Husky nigdy nie będzie bezwzględnie posłuszny swemu panu/ swej pani, co oczywiście nie oznacza, że nie jest oddany i przywiązany. To właśnie to poczucie niezależności i zew wolności sprawiają, że niemalże niemożliwe jest nauczenie przedstawicieli tej rasy chodzenia posłusznego przy nodze czy przybiegania na każde zawołanie. Jeśli ktokolwiek nauczy huskyego przychodzenia na zawołanie lub spaceru przy nodze, może być pewien, że to raczej przypadek czy szczęście niż szkolenie.
„Wychowawcy” czy też szkoleniowcy podkreślają, że w relacji człowiek-pies najważniejsze jest zbudowanie więzi. Aby zrobić to skutecznie i efektownie, należy poświęcać psu jak najwięcej czasu. Niestety to nie oznacza, że pies zacznie się bezwzględnie słuchać swego pana/ swej pani. Specjaliści wskazują, że komendy typu „siad” czy „waruj” będą bez problemu wykonywane w zaciszu domowym, gdy husky widzi przysmak w postaci ulubionego ciasteczka. Na podwórku może być już różnie. Przecież na zewnątrz jest tyle ciekawszych rzeczy do zrobienia niż siadanie czy warowanie. Zatem by dobrze wyszkolić huskyego potrzebne są nieocenione pokłady cierpliwości, upór, konsekwencja i opanowanie. Na pewno, w żadnym razie nie można bić psa, który według pana/pani jest nieposłuszny. Nikt nie twierdził, że będzie łatwo. Wychowanie należy zacząć od samego początku, od szkolenia tej małej, puchatej kuleczki, która trafiła do domu. Uleganie słodkim oczkom czy prześmiesznemu i pociesznemu psiakowi spowoduje, że pies zapamięta sobie w jaki sposób wykorzystać słabość swego opiekuna. Husky to inteligentne psy, zatem okazanie najmniejszej słabości będzie właścicieli w przyszłości sporo kosztować. Pokazanie psu, kto jest przewodnikiem stada, pozwoli na zwiększenie posłuszeństwa u psa, który będzie wolał towarzystwo swego pana/pani niż swobodne brykanie.
Jak już wspomniano wcześniej, husky bardzo chętnie wykonują jakieś zadania, kiedy widzą w ręku przysmak, który zaraz dostaną. Ta metoda wychowawcza wykorzystuje łakomstwo psa, co nie jest złe. Może się okazać zbawienne podczas nauki przychodzenia na komendę. Należy pamiętać, że husky to dość wrażliwa rasa, więc jak coś pójdzie „nie po myśli” psa, ten może się obrazić i stawiać silny opór przed dalszymi zabiegami szkoleniowymi. Dlatego zaleca się zmienianie metod wychowawczych i dużą kreatywność w szkoleniu.