Kleszcze należą do gromady pajęczaków, wyróżniamy ponad 850 gatunków tych niechciany owadów. Dzięki swoim 3 lub 4 parom odnóży mogą one w łatwy sposób z gałęzi czy trawy przechodzić na swojego żywiciela – człowieka, kota, czy naszego kochanego huskiego. Jakie są objawy ukąszenia kleszcza? W jaki sposób leczyć naszego pupila? Poniżej postaram się nakreślić nurtujący wiele osób problem.
Kleszcze mogą przenosić różne choroby, w tym znaną nam wszystkim boreliozę, ale także tzw. babeszjozę, czyli zakażenie pierwotniakiem Babesia canis. Dodatkowo kleszcze mogą wywoływać alergię skórną, bardzo nieprzyjemną dla naszego pieska. W jaki sposób nasz pupil może się zarazić? Wraz ze śliną kleszcza do krwi huskiego dostaje się niechciany pierwotniak. Wnika on do wnętrza erytrocytów, czyli czerwonych krwinek i zaczyn się rozmnażać. Zakażone krwinki ulegają zniszczeniu, a rozpadając się uwalniają pierwotniaki, które natychmiastowo atakują kolejne krwinki. Jeżeli chodzi o objawy, to z początku możemy zaobserwować, że nasz pies będzie nieznacznie osłabiony co będzie prowadziło do anemii oraz zwiększonej temperatury. Husky będzie miał mniejszy apetyt. Choroba postępując w bardzo szybkim tempie osłabi chorego czworonoga, który będzie miał coraz większa gorączkę i zacznie wymiotować. Może dojść do uszkodzenia wątroby oraz nerek – pojawi się żółtaczka, a mocz przybierze czerwonego koloru. W takim przypadku należy pieska jak najszybciej zawieść do lekarza weterynarii, który badając krew, rozpozna w porę chorobę. Leczenie jest niestety długotrwałe oraz czasochłonne. Pies będzie otrzymywał specjalne medykamenty, które zniszczą pierwotniaka, a dodatkowo leki które pomogą w regeneracji wątroby i nerek. Czasami zdarza się, że będzie potrzebna transfuzja krwi. Pamiętajmy, że mimo rozpoznania choroby, odpowiedniego leczenia, poświęconego czasu i zaangażowania, husky może tego nie przeżyć. Choroby nie da się również uleczyć całkowicie, mogą zdarzać się nawroty, jednak zwykle przebiegają one dużo łagodniej, dlatego ważna jest profilaktyka.
Drugą chorobą jest borelioza. Bakterie przenoszone przez kleszcza do krwi wędrują do wszystkich organów: serca, mózgu, nerek, stawów, wątroby, itd. Bakterie prowadzą do stanu zapalnego oraz niszczenia tkanek. Pamiętajmy jednak, że tylko niektóre gatunki kleszczy przenoszą tą chorobę. Jak rozpoznać objawy? Pies zaczyna mieć problemy z poruszaniem się, które jest przyczyną zapalenia stawów. Husky będzie miał gorączkę oraz nie będzie chciał spożywać posiłków. Mogą również wystąpić problemy z oddychaniem oraz powiększenie węzłów chłonnych. W niektórych przypadkach może dojść do uszkodzenia serca, a także rozwoju arytmii i niewydolności krążenia. Lekiem są antybiotyki, ale także środki przeciwbólowe i przeciwzapalne. Już po kilku pierwszych dniach po zastosowaniu leków będzie zauważalna poprawa zdrowia naszego czworonoga. Spadnie gorączka, a pies zacznie się czuć dużo lepiej.
Jak bronić naszego zwierzaka przed kleszczami? Na rynku mamy różne preparaty – zawarte w nich substancje zabijają kleszcze i są nieszkodliwe dla zwierząt. Pamiętajmy, że preparaty przeciwkleszczowe gwarantują jedynie to, że kleszcze nie będzie pił krwi i w ciągu dwóch dni zginie lub odpadnie. Kleszcze możemy także wyjąć pęsetą, kręcą w lewo. Nie stosujemy masła, oleju, smalcu, itd. Przypalanie owada również nie będzie dobrym pomysłem. Podchodźmy to kleszczy zdroworozsądkowo, by nie zaszkodzi naszemu pieskowi jeszcze bardziej.