Wszyscy podziwiamy tę rasę za piękno i elegancję. Niestety jak każda rasa nie jest odporna na choroby. Znaczna większość z nich wykrywana jest tuż po urodzeniu, a część uaktywnia się na starość. Ważne są badania rutynowe, o których wiele właścicieli psów rasowych po prostu zapomina. Mogą one jednak uratować życie naszemu pupilowi lub zniwelować cierpienie zwierzaka. Przyjrzyjmy się więc najczęstszym chorobom dokuczającym Huskim.

Oczy Huskich są niesamowicie piękne ale i narażone na choroby. Groźną i częstą jest zaćma. Jeżeli oczy naszego pupila są jaśniejsze niż normalnie powinniśmy się tym zainteresować. Zaćma powszechnieje u starszych piesków, nie znaczy to iż u szczeniąt nie występuje. Uaktywnić się może w wieku od pół roku do osiemnastu miesięcy.
Objawami, które możemy zaobserwować to częste mruganie powiekami, odwracanie głowy w bok i przede wszystkim białe plamy na oczach. Te syndromy to sygnał, iż musimy odwiedzić weterynarza i wykluczyć zaćmę.
Zespół suchego oka jest równie częstą chorobą u Huskich. Jest mniej groźna niż zaćma bo da się ją bezinwazyjnie wyleczyć. Jednakże bez wykonania odpowiednich testów przez lekarza weterynarii nie jesteśmy w stanie tego stwierdzić. Jeżeli okaże się, że zespół suchego oka dotknął twojego pupila, należy podawać mu codziennie lekarstwa przepisane przez weterynarza.

Husky cierpią również na choroby układu kostnego. Powszechna jest genetyczna choroba zwyrodnieniowa zwana Meliopatią. Jest to zwyrodnienie kręgosłupa szyjnego atakująca rdzeń kręgowy. Schorzenie rozwija się co prawda bardzo długo, jednakże zlekceważone może spowodować trwałe kalectwo a w rezultacie przymus uśpienia psa.
Pierwszymi objawami jest potykanie się zwierzęcia, częste upadki i poruszanie się jakby by pijany. Mimo, iż choroba rozwija się wolno u Huskich postępuje najszybciej ze wszystkich ras. Lekarz weterynarii może przeprowadzić test DNA, który badając geny wykluczy ich zmutowanie.
Drugą chorobą układu kostnego występującą u tej rasy jest zapalenie stawów. Niestety dotyka ona starszych psów. Powoduje ona tworzenie się zwyrodnień, które uniemożliwiają w zaawansowanym stadium choroby normalne poruszanie się zwierzęcia. Ból jednak można uśmierzyć lekami. Na rynku istnieją również liczne suplementy, które spowalniają rozwój choroby.

Najpopularniejszą przyczyną zgonów jest jednak choroba nowotworowa. Niestety badania przeprowadzone przez BSAVA (British Small Animal Veterinary Association) pokazały, iż aż 31% wszystkich zgonów rasy Husky spowodowanych było nowotworami. Często przypadkowo możemy wykryć nowotwór poprzez głaskanie psa i napotkanie na jego ciele zgrubień. Choroba ta wcale nie musi prowadzić do zgonu. Obecnie jest wiele metod jej leczenia. Najpopularniejszą wciąż jest chemioterapia wraz z operacją chirurgicznego usunięcia zmiany.

Pamiętajmy, iż najważniejsze jest systematyczne badanie pupila. Większość chorób można wyeliminować. Nie zaniedbujmy szczepień oraz wizyt u weterynarza. Nawet przy podstawowej wizycie lekarz jest w stanie zauważyć pierwsze objawy choroby, co może uratować życie zwierzaka.